Jestem architektem i mój ogród zagospodatowałem z Żoną. Posadziłem wszystkie drzewa i kwiaty, żadne nie uschło. To jest bardzo proste, tylko trzeba się orientować, jaka ziemia, co posadzić, jak nawozić, co podsypać, jak pielęgnować, wszystkiego można się nauczyć. Tak czy inaczej ogród sam nie rośnie...