Dzień dobry,
Szukam informacji, czy i jak mogę zabezpieczyć drzewa, które z pewnych przyczyn straciły korę na pniu. Nie wiem, czy to oznaka jakiejś choroby (np. martwicy) ani co mogło to spowodować.
Zastanawia mnie, czy:
1. Można jakoś zadbać o te drzewa lub je zabezpieczyć – np. sztuczną korą, maścią ogrodniczą (Koroderm, Funaben itp.)? Widzę, że opinie na ten temat są podzielone, a znalezienie konkretnych informacji dotyczących drzew nieowocowych, takich jak brzozy, sosny czy dęby, jest dość trudne. Wydaje mi się, że warto usunąć lub delikatnie wyciąć luźne kawałki kory, kiedy uszkodzenie jest już starsze. Ale czy można zrobić coś z tym dalej?
2. Czy warto bielić takie drzewa nieowocowe, które są mocno wystawione na światło słoneczne? Może to by jakoś pomogło w przyszłości?
Załączam zdjęcia przykładów drzew, którym chciałbym pomóc. Z góry zaznaczam, że jestem amatorem i moja wiedza jest mała. Będę wdzięczny za wszelkie porady i doświadczenia w tym temacie!