Nieśmiałość i samotność

W ogrodzie może wydarzyć się dużo nieprzewidzianych sytuacji ? ten dział właśnie im jest poświęcony. Informacje na temat specyficznych problemów związanych z pracami ogrodowymi, aranżacją ogrodu, uprawą oryginalnych gatunków roślin.

Moderator: wika001

tiosei1987
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 02 sty 2017, 9:54
Nieśmiałość i samotność

autor: tiosei1987 » 02 sty 2017, 10:07

Jest mi po prostu smutno. Czuję potrzebę wyplucia tego z siebie, ponieważ czasami czuję się taka bezwartościowa i głupia. Mam 19 lat. Właśnie przed chwilą wybuchła w domu awantura między rodzicami przeze mnie (nie pierwszy raz!). Poszło o błahą sprawę, ale jak to bywa w konfliktach małżeńskich zaczęli czepiać się siebie o inne rzeczy. Wszystko przeze mnie. Teraz siedzę w pokoju, chce mi się ryczeć. Analizuje różne momenty mojego nudnego życia. Jestem przeraźliwie nieśmiała, co po prostu RUJNUJE mi życie towarzyskie, którego po prostu NIE MA. Zawsze stałam z boku ludzi. Nie udzielałam się towarzysko, nie uczestniczyłam w życiu klasy. W LO nie byłam na półmetku, ani też na studniówce. W życiu nie byłam na żadnym sylwestrze. Rozumiecie to? Sylwester przed TV w pustym domu, albo jak w sylwestra 2007/08 pisałam prezentacje maturalną na polski. Nigdy nie miałam chłopaka, ani nawet dobrego kumpla, czy przyjaciółki. Najlepiej czuję się w swoim pokoju przed komputerem, albo czytając książki. Od jakiegoś czasu w domu ciągle wybuchają awantury. Nie mogę tego znieść i słuchać tego co mówią do siebie rodzice. Matura poszła mi kiepsko, chociaż się starałam. Rodzice dołują, że jestem jakaś beznadziejna skoro moim marzeniem jest studiowanie bibliotekoznawstwa. A ja to po prostu chce robić. Odkąd skończyła się szkoła zdałam sobie sprawę, ze swojej samotności. W nocy nie mogę spać, denerwuje się byle czym, mnóstwo planów na przyszłości, ale boję się ich realizować. Boję się porażki. Czasami chciałabym z kimś szczerze porozmawiać, przytulić się do kogoś, iść na spacer czy gdzieś. Ja zamiast rozmów mam pamiętnik, w którym piszę różne bzdety, a towarzyszem do spacerów jest pies. Wydaje mi się, że odpycham od siebie ludzi, bo jestem nudna i dziwna. Od czerwca idę do pracy. Zmiana środowiska, nowi ludzie i obowiązki to mnie przerasta, bardzo się tym denerwuje. Mam dość tego wszystkiego, co mnie otacza, tej rutyny i samotności. Nie potrafię chyba z tym walczyć, a bardzo bym chciała. Naprawdę, doceńcie to, że macie, kogo kochać, że macie znajomych, że macie, dla kogo żyć. Ja marnuję najlepsze lata swojego życia na niczym.

goiuscoo1
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 04 sty 2017, 7:53
Re: Nieśmiałość i samotność

autor: goiuscoo1 » 04 sty 2017, 8:43

Pomoc psychologa jest normalna i wskazana dla każdego.


Wróć do „Inne tematy ogrodowe i działkowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 150 gości

Gotowe projekty domów