beniu_ogr pisze:Jak rodzicom kupowałem pilarkę to także brałem ten model pod uwagę. Wybór był spory, a ilość pracy w ciągu roku niewielka. Pilarka potrzebna głównie do pocięcia paru metrów sześciennych jesienią, ostatecznie wybrałem tańsze rozwiązanie elektryczne. Z tego co ojciec mówił w tym sezonie pociął ponad 10m i jest zadowolony z narzędzia.
No, to kolejne 13m drewna pocięte. Kupiona pilarka elektryczna sprawdza się zadziwiająco dobrze. Co ważne, ojciec ma swoje lata, a pilarka jest w miarę lekka - dlatego są w stanie razem dużo zrobić sami. Co widzę że zresztą bardzo ich to cieszy.