Witaj
Róże mają to do siebie, że są dość wymagające. Ich przygotowanie do zimowania zaczynamy już na początku lipca

To chyba ewenement
Właśnie w lipcu przestajemy nawozić roślinę, by umożliwić zdrewnienie pędów przed nadejściem przymrozków.
Następny etap ochrony przed mrozami zależy przede wszystkim od tego, który gatunek róż chcesz przykryć.
Materiał, którego możesz użyć jest tutaj dowolny. Powszechnie używa się:
włókniny, lnu, filcu, kory, torfu, ściółki, mchu, gałązek iglaków, materiał jutowy, słomy...
Jak widać dostęp materiałów izolacyjnych jest dość spory i każdy w domu znajdzie coś odpowiedniego. Musimy pamiętać, żeby nie zawiązywać tego zbyt dokładnie, specjalnie używamy materiałów organicznych, żeby róże miały jak oddychać
Zdjęcie otuliny po zimie następuje dość późno, ponieważ około połowy kwietnia
