Aż trzy pestki? Musiałaś mieć niesamowite szczęście. Z tego co wiem to zdobycie nasion z owoców graniczy z cudem, gdyż przeważnie są one do niczego

Gratuluję
Na pewno można w warunkach domowych wyhodować karambolę, nie wiem ile czasu Ci to zajmie, jednak radzę uzbroić się w cierpliwość. I nie licz na to, że kiedyś w przyszłości doczekasz się jadalnych owoców, podobno te z drzew wyhodowanych z pestek są strasznie kwaśne i w niskiej jakości.
Ale ok, jak się do tego zabrać?
Jeśli nasionka nie są zbyt wysuszone to możesz umieścić je bezpośrednio w doniczce, natomiast jeśli masz jakieś wątpliwości do ich wilgotności, to najpierw musisz je wymoczyć, chociaż prze kwadrans, w ciepłej wodzie oczywiście i dopiero później do doniczki.
Zastosuj ziemię do roślin egzotycznych - palm, daktylowców, itd
Pilnuj temperatury, powyżej 18 stopni i stałego poziomu wilgotności podłoża
