Samemu to ciężko- te dżdżownice (kalifornijskie) trzeba odpowiednio zakarmiać itp., ja kupuję gotowy biohumus. Musisz tylko uważać żeby kupić biohumus organiczny- tylko ten wytwarzany jest z hodowli dżdżownic. Na rynku jest też mineralny albo organiczno-mineralny (np. biohumus forte), który jest niczym innym tylko efektem zmieszania kilku preparatów chemicznych i z naturalnym nawozem nie ma nic wspólnego!!! Po naturalnym (organicznym) biohumusie kwiatki mi bardzo ładnie rosną i kwitną, wystarczy wlać kilka kropel na butelkę wody i robi się prawie czarna
Teraz zaczynam testować coś jeszcze innego- humus active- podobno ma w sobie próchnicę aktywną i efektywne mikroorganizmy które daję rewelacyjne efekty- koleżanka mi poleciła. Jak tylko sprawdzę co i jak dam znać