Rozumiem, że fuksje masz jako rośliny doniczkowe.
Myślę, że Twój plan jest dobry.
Zetnij część nadziemną, przestań podlewać i umieść doniczkę w piwnicy. Pamiętaj, żeby temperatura była tam w granicach 5-8 stopni. Jest to dość ważne.
Czyli w sytuacji, gdyby nastały jakieś syberyjskie mrozy, to radzę okryć ją dodatkowo jakąś włókniną czy chociażby starym ręcznikiem. Piwnice mają to do siebie, że mogą się wychłodzić do ujemnej bądź zerowej temperatury, a to stanowczo za mało. W czasie zimowania należy też sprawdzać czasem wilgotność podłoża. Nie powinno się dopuścić do sytuacji całkowitego wyschnięcia podłoża i zasuszenia korzeni