Rodzice posiadają sad, który jest ich źródłem utrzymania. Nie mieszkam już z nimi, ale z tego co wiem już w lutym tata rozpoczął cięcie jabłoni. Jakieś dwa tygodnie temu skończył, na końcu obcinał gruszę. Nie smarował drew żadnymi środkami, po prostu trzeba zrobić to umiejętnie. Sadownicy na większą skalę dokonują również cięcia przed zbiorem, aby pędy nie zasłaniały słońca owocom. A wiśnie, rzeczywiście obcinał jesienią. Grunt to dobry sprzęt. Tępe narzędzia poranią tylko drzewo. Nie dawno kupiłam tacie taki sekator
http://www.kreocen.pl/produkt/BAHCO-Sek ... 48375.html Bardzo dobry. Choć na parę drzewek może wystarczy ci mniej profesjonalny. Możesz poszukać na stronie