ja mam dość nietypowy sposób odśnieżania, a mianowicie tata ma auto z niskim podwoziem, więc jak więcej nasypie śniegu to on przejeżdża i sprawa załatwiona. Dodatkowym plusem jest fakt, że nasz dom jest ostatni w uliczce i sąsiedzi większość drogi odśnieżają
Wiadomo jak jest już masakra to też musimy odśnieżyć i wtedy tradycyjna łopata daje radę. Myślę że warto by jednak zainwestować w odśnieżarkę spalinową i odśnieżać całą drogę( oczywiście za drobną opłatą)