Witajcie kochani, niedawno odziedziczyłam działkę około 300m2, na której rośnie kilka drzewek owocowych (jabłonki, czereśnia, śliwa) a reszta pokryta jest trawa. Niestety jest ona zachwaszczona, w niektorych miejscach wydeptana a gdzieniegdzie są puste "placki"
Chciałabym doporwadzić ją do porząku na wiosnę i tutaj zwracam się do was po poradę jak sprawic, by trawa była zdrowa i miała piękny, zielony kolor. Macie jakieś pomysły dla początkującej działkowiczki? Pozdrawiam serdecznie