Wiesz co ja w ogóle nie bardzo wiem o co Ci chodzi...
Miodunka to ćma, a sadzak to grzyb, a właściwie konsekwencja choroby grzybicznej, która objawia się nalotem, nazwa wzięła się od tego, że przypomina sadzę - owy nalot oczywiście. Trzeba go usunąć poprzez klasyczne starcie, po czym należy liście spryskać jakimś preparatem grzybobójczym.
natomiast warto wiedzieć, że grzybnia powstaje na bazie odchodów innych robali
Aha no i najczęściej występuje na cytrynach, fuksjach, gerberach, kawie i ketmii.
CO do miodunki to nie jestem w stanie pomóc nie wiedząc o co dokładnie się rozchodzi.