Mając na względzie dobry wzrost trawy, ale także ochronę zwierząt czy owadów, nie można wybierać byle jakiego nawozu. Nie oszukujmy się, większość to syntetyczny kicz, który nie nadaje się do niczego. Ja mam całkiem spory
ogródek z trawnikiem (1,5 a) więc utrzymanie go w odpowiednim porządku jest nie lada wyzwaniem. Po kilku latach (i wielu wypróbowanych nawozach) mogę spokojnie polecić kilka rozwiązań, jednym z takich jest nawóz do trawy z biogardeny, kosztuje trochę więcej niż taki zwyczajny z tesco, ale jego skład i działanie są o niebo lepsze, więc jeśli zależy wam na dobrze odżywionej trawie i na ekologicznych rozwiązaniach to jak dla mnie ta opcja na ten moment wygrywa.