Szanowni, bardzo szybkie pytanie: co mogę zrobić z tą ziemią (linki do zdjęć poniżej), żeby wyrosło na niej coś więcej niż sucha trawa i mech? Kompletna wymiana średnio mi się uśmiecha -- w grę wchodziłoby 4,5-5 ton ziemi, a dojazd do ogrodu jest wyjątkowo utrudniony. Ok. 25-30 cm poniżej poziomu ogrodu znajduje się żółta glina, widoczna na zdjęciu. Jeżeli nie kompletna wymiana, to co? Wymieszanie z piachem i/lub humusem? Gruntowne przekopanie całości?
Dziękuję za pomoc!