Dzień dobry, nie wiem co mam myśleć już, bo po tym co czytam w internecie wydaje mi się, że to zwykły pająk, ale może się mylę. Znalazłam takiego stwora na kilku roślinach w różnych pokojach. Zazwyczaj zawieszony na pojedynczej nitce pajęczyny, więcej pajęczynek nie widze. Żadna z roślin nie marnieje, nawet wypuszczają nowe liście. Zdjęcie sredniej jakości, bo takie małe to stworzenie, ale nadal dobrze widoczne gołym okiem, więc chyba za duży na przędziora?
Z góry dziękuję za pomoc.