Witam,
Proszę o pomoc. Od roku mam w domu Jukę. Bardzo dobrze wyglądała i się rozwijała do jesieni. Zimą część liści zaczęła żółknąć i usychać, więc jeszcze bardziej ograniczyłam podlewanie. Niestety w lutym zauważyłam, że dwa z trzech pni są słabo osadzone w ziemi a miejsca z których odchodzą pędy zrobiły się miękkie, oderwałam je. Widać było że pień w środku był bardzo mokry, pojawiły się nawet jakby bąbelki. Jukę przesadziłam, dodam że korzenie nie były mokre,teraz wszystko podeschło ale przy dotyku wydaje się jakby kora odeszła lekko od samego pnia. Sama nie wiem już co robić, bardzo lubię tego kwiaty. Pomóżcie.
W załączeniu przesyłam zdjęcia.