suszone śliwki

Zostało mi sporo suszonych śliwek z ubiegłego sezonu i zastanawiam sie co jeszcze by tu z nimi zrobić. Pieczenie ze śliwką już robiłam na 1000 sposobów Podzielcie się swoimi przepisami.

więc pozostają jeszcze: bigos, pasztety ze sliwką, trufle czekoladowo-śliwkowe, batoniki musli ze śliwkami i bardzo ciekawa zupa śliwkowa, którą przygotowujemy z następujących składników:
35 dag suszonych śliwek bez pestek
laska cynamonu
3 goździki
0,5 szklanki miodu
3 łyżki zmielonych orzechów włoskich
1 litr przegotowanej wody
3 szklanki wrzątku

Dobrze rozgotowane śliwki miksujemy, tak żeby powstała zupa - krem i podajemy z grzankami lub makaronem łazankami.

więc pozostają jeszcze: bigos, pasztety ze sliwką, trufle czekoladowo-śliwkowe, batoniki musli ze śliwkami

Smacznego

i bardzo ciekawa zupa śliwkowa:
35 dag suszonych śliwek bez pestek
laska cynamonu
3 goździki
0,5 szklanki miodu
3 łyżki zmielonych orzechów włoskich
1 litr przegotowanej wody
3 szklanki wrzątku
Przygotowanie:
Suszone śliwki należy zalać przegotowaną wodą, kilka sztuk zostawiamy do późniejszego udekorowania zupy. Po 2-3 godzinach moczenia trzeba dodać przyprawy i gotujemy, aż śliwki się zupełnie rozgotują. Następnie wyjmujemy przyprawy, dodajemy orzechy i miksujemy albo przecieramy przez sito. Powstałą zupę zalewamy 3 szklankami wrzątku i miodem i dalej gotujemy na wolnym ogniu.
Dekorujemy zupę pozostawionymi śliwkami.
Podajemy z łazankami lub grzankami.