Pytasz czy przydałyby Ci się w ogrodzie

Otóż moim zdaniem NIE.
Niektórzy twoerdzą, że owe rośliny pomagają trochę na komary, one owszem są, latają sobie, ale podobno są mniej agresywne. Ja różnicy nie zauważyłam, ale do mnie zawsze leci wszelkie robactwo
Poszukałam i znalzałam takie rośliny jak:
aristolochia i rosiczka - to rośliny drapieżne, które po prostu "zjadają" muchy i owady, ale nie pozbędą się ich
z rośliny mających odstraszać komary wyróżnia się natomiast: komarnicę zwaną częściej komarzycą, kocimiętka, bazylia, mirt i sumia.
W sumie znalazłam jeszcze wzmiankę o orzechu włoskim, ale mam i gwarantuję, że on nie odstrasza!
Znajomi mieli swego czasu ową komarzycę/komarnicę i też nie zauważyli poprawy.
Co do bazylii hmmm nie wiem no, w sumie posiadam ją w kuchni na parapecie i szczerze to kuchnia jest jedynym pomieszczeniem, w ktorym komarów mam mało

Ale jaka w tym zasługa bazylii? nie mam pojęcia
