Dziewczyny, pierwszy raz (wstyd) trzymam w dłoni igłę i nitkę. Coś mi odbiło i próbuję uszyć czapeczkę dla mojej córki. Posiadłam już pewną wiedzę teoretyczną, ale utknęłam na samym początku, mianowicie: jak, do diabła, obrębić materiał w kształcie koła? Przecież to mi się wygina, marszczy, faluje.....