To, co napiszę może wydawać się śmieszne, ale od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przyjęciem do domu obcej osoby, lub małżeństwa w średnim wieku, które nie ma dzieci i czuje się samotne. Moja sytuacja wygląda tak, że jestem mężatką od 2 lat, obecnie oczekuję dziecka. Mamy z mężem dom na wsi, ładny...