A kupujecie nowe słoiki do kiszenia, czy wykorzystujecie stare po jakichś dżemach i majonezach? Czy takie wykorzystywane ponownie słoiki będą się nadawać?

Słyszałam już o mini kiwi, ale jeszcze nie miałam okazji spróbować. Czy ich smak różni się w jakiś sposób od zwykłego kiwi?

Ja najchętniej kupuję przetwory z dzikiej róży. Są nie tylko pyszne, ale też bardzo zdrowe. Na działce mam już niewielki krze dzikiej róży. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie uda mi się wykonać pierwsze własne dżemy z tej rośliny

Ja również nie przepadam za aronią. Jest kwaśna i nieco gorzka. Chociaż muszę przyznać, że jako dodatek do kompotów aronia jest całkiem ok.

Dużo bardziej opłacalna jest produkcja roślin, ale jeśli chce się zająć taką pracą porządnie to najlepiej skończyć studia ogrodnicze i zdobyć przynajmniej kilka lat doświadczenia. Jakieś kursiki w szkołach policealnych z pewnością nie na wiele się zdadzą

Drewniane okna są znacznie bardziej szlachetne. Uważam, że stanowią lepszy wybór, zarówno pod względem wizualnym, jak też technologicznym. Niestety ich cena jest wyższa i przez to nie są zbyt popularne.

Ja gotuję ciecierzycę do miękkości, miksuję blenderem na w miarę gładką masę (chciałabym na całkowicie gładką, ale mam marny mikser ;) ) dodaję sól, czosnek, kilka łyżek oleju i łyżkę majonezu, a czasem również kilka kropel soku z cytryny. Powstaje przepyszny domowy hummus. Pomijając czas gotowania ...

Sok z jeżyn jest przepyszny, ilość cukru powinniśmy ustalać indywidualnie, zależnie od poziomu słodkości posiadanych owoców. Tylko proszę pamiętać, że jeżyny mają bardzo irytujące pesteczki. W związku z tym warto przecedzić sok przez bardzo drobne sitko, albo nawet kilkukrotnie złożoną gazę.

Najlepiej zostawić. Mech wygląda bardzo atrakcyjnie

Pasjonowanie się to chyba trochę byt mało Warto najpierw zdobyć odpowiednie wykształcenie, przynajmniej technikum ogrodnicze. No i później jeszcze należałoby zadbać o doświadczenie zawodowe, przynajmniej kilka lat pracy w ogrodniczym fachu. Myślę, że następnym krokiem może być własny biznes

Agrowłóknina to faktycznie bardzo dobre rozwiązanie. Chwast oczywiście i tak się pojawiają, ale znacznie mniej intensywnie. Jednak po kilku latach agrowłóknina zaczyna się rozkładać i rozpadać na strzępki. Wiem, że agrotkanina jest znacznie bardziej trwała, ale nie miałam z nią doświadczenia. :/ Czy...

Mój brat sam kładł kostkę brukową. Nie stanowiło to dla niego większego problemu. Wykopał płaski "rów" odpowiedniej wielkości, ubił ziemię, wsypał piasek połączony cementem (wyrównał i ubił), ułożył kostkę pomagając sobie drewnianą łatą, poziomicą i rozciągniętymi sznurkami (żeby było równ...

A czy nawet po przekompostowaniu nasionka tych wstrętnych chwastów nie przeżyją i znów nie będą się rozsiewać po ogrodzie? Do śmieci nie chciałabym wyrzucać, natomiast kompostu trochę się obawiam :/