Hm, a możecie polecić jakieś przystępne publikacje traktujące o pielęgnowaniu tego typu drzewek? Temat strasznie ciekawy i sam zastanawiam się czy nie spróbować w tym swoich sił.
Ale tragedia by nie móc się cieszyć większością roślin. :/ Myślę, że kwestia samego ogrodu i tak nie ma tu tak dużego znaczenia, skoro, jak wspomniano, pyłki przenoszą się na dużą odległość.