Patogenem w tym przypadku są grzyby...
Wystarczy chyba jakiś kompleksowy środek zwalczający grzyby. Oczywiście powienien być odpowiednio dopasowany do gatunku roślin, by ich nie uszkodzić i by był najskuteczniejszy. Musiałbyś poszukać na stronach producentów czegoś na grzyby wśród różaneczników, jeśli takiego preparatu nie znajdziesz to ja bym zastosowala coś do iglaków
ale w mniejszym stężeniu