Witajcie, mam pewien problem z swoją działką. W okresie wiosna i jesień po dużych opadach deszczu na moim przyszłym trawniku tworzą się niewielkie kałuże i chodząc po mokrej ziemii można zgubić buty w tym bagienku. Ziemia lekko gliniasta a więc słabo przepuszcza wodę do niższych partii gleby. Stąd mój pomysł na wykonanie drenażu. Problemem jest odprowadzenie dalej tej wody, brak rowu ani kanalizacji deszczowej. W związku z tym pomyślałem czy by nie stworzyć odbiornika na wzór oczka wodnego, z tym że woda będzie tylko w momencie dłuższych deszczy. Zamierzałem wykopać na głębokość ok 1.5m i średnicy 4m dół, który obsypałbym kamieniami/żwirem i piaskiem a na to agrowłóknina, piasek i torf i nasadzone rośliny lubiące wilgoć.
W ten sposób pozbyłbym się nadmiaru wody z działki, woda wsiąkałaby w "oczku".
Powiedzcie mi drodzy użytkownicy czy to ma sens, ktoś spotkał się z podobnym pomysłem?
Jego niewątpliwym plusem byłby koszt całej inwestycji. Piasek, kamienie z budowy, drenaż myślę że koszt mniejszy niż 500zł.
Za wszelkie opinie, inne tanie propozycje wykonania odwodnienia i konsumpcji tej wody z góry badzo dziękuję.