O, super, że ktoś wrzucił tu rozpiskę prac ogrodowych, bo zawsze zapominam coś zrobić, a potem chodzę i się zastanawiam, o czym to ja zapomniałem. Wydawało mi się, że dosyć sporo już zdołałem zrobić, ale wg tej listy wychodzi na to, że przede mną jeszcze przycinanie żywopłotu, drzewek w sadzie i moje znienawidzone zajęcie, czyli... grabienie liści
Już widzę, że zaczyna ich spadać coraz więcej, więc muszę się wyrobić z przycinaniem, by być na to gotowy.