Witam. Proszę o podpowiedź jak uratować mulenbekię. Według rad po otrzymaniu sadzonki oczyściłam korzenie z podłoża produkcyjnego i odczekałam 2 dni, żeby ewentualne ranki na korzonkach się zabliźniły. Niestety podeschła i teraz zastanawiam się czy dojdzie do siebie sama czy jakoś mam jej pomóc. Dodam, że listki mocno się trzymają, nic nie leci.