Kolorystyka, a estetyka
: 20 paź 2017, 22:24
Dobry wszystkim,
Podjęliśmy z żoną dość poważną i ryzykowną decyzję i przenosimy się z miasta pod miasto, kupiliśmy kawałek ziemi, dom już prawie stoi. Generalnie wszystko niby kolorowymi barwami się mieni, ale pomijając problemy estetyki, czyli dobór kolorów na zewnątrz do otoczenia (piasek, drzewa, ziemia, ceglana studnia) i przeglądając pierwotnie projekty domów - http://www.e-projekty.pl - które mogłyby nam pasować (a tych nie brakowało), to największym problemem jest ogarnięcie dużego połacia trawnika, którym trzeba się zająć od zera. No i teraz pytanie, czy wypalać (póki mogę), czy niwelować teren, czy może niwelować, dokupić ze 300 ton lepszej ziemi, wyrównać, zasiać, podlać i czekać? Czy w ogóle warto inwestować nie wiadomo ile kasy i czasu w dbanie o trawnik? Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Podjęliśmy z żoną dość poważną i ryzykowną decyzję i przenosimy się z miasta pod miasto, kupiliśmy kawałek ziemi, dom już prawie stoi. Generalnie wszystko niby kolorowymi barwami się mieni, ale pomijając problemy estetyki, czyli dobór kolorów na zewnątrz do otoczenia (piasek, drzewa, ziemia, ceglana studnia) i przeglądając pierwotnie projekty domów - http://www.e-projekty.pl - które mogłyby nam pasować (a tych nie brakowało), to największym problemem jest ogarnięcie dużego połacia trawnika, którym trzeba się zająć od zera. No i teraz pytanie, czy wypalać (póki mogę), czy niwelować teren, czy może niwelować, dokupić ze 300 ton lepszej ziemi, wyrównać, zasiać, podlać i czekać? Czy w ogóle warto inwestować nie wiadomo ile kasy i czasu w dbanie o trawnik? Z góry dziękuję za podpowiedzi.