Dzień dobry, mam balkon wschodni i do tego na ostatnim piętrze, bez żadnego zadaszenia i osłony przed wiatrem. Szczerze mówiąc, mam dość pelargonii, które rosną różnie: jedne lepiej, inne gorzej i w zależności od lata. Pomyślałam, że wsadzę w doniczki trawę ozdobną i po jednym jakimś kwiatku. Czy np. pelargonia albo petunia razem z kostrzewą miotlastą w jednej donicy to dobry pomysł? Czy jest jakaś inna trawa, która tak rośnie, żeby mi z tej doniczki ładnie zwisać? Nic mi się tam za bardzo nie chce "zwisnąć"
Nie wiem, co robię źle
Polećcie coś na taki balkon