Posadziłem dwa klony palmowe po stronie południowej, ale u stop wysokiego żywopłotu z żywotnika. W sumie maja półcień, gdyż żywopłot osłania je od strony południowej. Mam jednak wątpliwości. Gleba, w której je posadziłem, nie jest kwaśna, i próchnicza. Jest bogata w składniki odżywcze, ale brakuje jej tej "próchniczości". Jest lekko kleista.... Z drugiej strony długo trzyma wilgoć i szybko nie wysycha.
W tej samej glebie od 3 lat rosną wspomniane żywotniki, i rosną jak na drożdzach. Co sadzicie o tej lokalizacji?