Ja osobiście nie mam tej odmiany truskawki u siebie w domu. Mimo, rzekomego wygodnego zbierania owoców, nie trzeba się schylać oraz długiego okresu owocowania wydają mi się nie ekonomiczne w zakupie. Dodatkowo na różnych stronach internetowych jest sporo sprzecznych informacji i do tego trudno się połapać kto faktycznie ma rację. Są głosy, że cała ta odmiana truskawek to jedna wielka bujda, ale wypowiadają się rzekomi posiadacze, że owszem nie ma rewelacji, ale bardzo smaczne owoce i ciągle kwitną krzaczki. Ale efektu pięcia się na wysokość nikt nie potwierdził. Tak więc chyba pozostanę przy tradycyjnej odmianie trochę gimnastyki przy zbieraniu mi nie zaszkodzi
