Mam 3 przypuszczenia
1. Wciornastki - zwane też wciornikami. To rodzaj robala żerującego właśnie na mieczykach. Podobno najlepszym sposobem, bez interwencji chemicznej, jest przechowywanie cebulek w szczelnej foliowej torebce w towarzystwie naftaliny. Nie wiem, nie próbowałam, ale podobno bardzo skuteczne.
2. Drutowiec - robal żerujący na cebuli. Wżera się w nią i powoduje obumieranie rośliny. Jego inwazja możliwa jest na każdym etapie rozwoju.
3. uszkodzone cebule, niektóre... chociażby właśnie przez drutowca czy innego szkodnika. Mogłaś/-eś nie zauważyć uszkodzeń i po prostu cebule były za słabe, żeby wyrosły z nich zdrowe kwiaty