Forum ogrodowe, forum ogrodnicze, ogrody

Zastanawia mnie, jakie rozwiązania mogą być zastosowane z kwiatami nagrobnymi. Znam się trochę na dodatkach nagrobkowych i wiem, że istnieją specjalnie wykonywane wazony, bądź doniczki, w których można sadzić kwiaty. Tylko, jaki rodzaj będzie odpowiedni na grób, jeśli się go codziennie nie odwiedza?

Mało kto odwiedza groby codziennie.Jaki rodzaj?taki jaki będzie pasował do nagrobka,a nie do częstotliwości odwiedzin.

I racja. Prawdą też jest, że mało kto lubi sztuczne kwiaty. Dlatego wymyśliłam rośliny o ładnych liściach.

Bardzo fajne te roślinki z liściami podobaja mi się : )

Wydaje mi się, że jesień i zima to czas na to, żeby na grobach bliskich wykorzystać wiązanki z kwiatów sztucznych. Żywe kwiaty przemarzną i będą szpecić, a nie zdobić grób.
Fanem sztucznych kwiatów nie jestem, ale przyznaję, że niektóre idealnie naśladują żywe kwiaty. A tu znalazłam kilka pomysłów na wykorzystanie sztucznych kwiatów na grobie - http://regiodom.pl/portal/ogrod/rosliny ... ku-zdjecia

Czy na groby powinno się przynosić prawdziwe kwiaty? Wiem że dużo wygodniejsze są sztuczne kwiaty, bo tak szybko nie niszczeją. Ale na cmentarzu można też spotkać dużo kwiatów prawdziwych.

kozik262 pisze:Czy na groby powinno się przynosić prawdziwe kwiaty? Wiem że dużo wygodniejsze są sztuczne kwiaty, bo tak szybko nie niszczeją. Ale na cmentarzu można też spotkać dużo kwiatów prawdziwych.

Oczywiście, że powinno się na grobach stawiać żywe kwiaty. Jest jednak warunek - trzeba o nie dbać. Stąd moim zdaniem na takie rozwiązanie powinny się decydować osoby, które mają możliwość częstej wizyty na cmentarzu. Ewentualnie można pomyśleć o jakimś nawadnianiu, choć i wtedy przy słonecznej pogodzie kwiaty szybko mogą podupaść na zdrowiu, jeśli nie uzupełnimy wody.

ja zazwyczaj w donicy sadzę sezonowo bratki lub niecierpki, no i oczywiście trzeba podlewać:)

My tak samo. Sadzimy też wrzosy.

my kładziemy tylko w doniczkach na płycie pomnika

Sztuczne kwiaty nie muszą być z automatu złym rozwiązaniem, choć nie da się ukryć, że dużą rolę może odgrywać czynnik "co ludzie powiedzą", czy "to nie wypada". Ale właściwie dlaczego miałoby "nie wypadać"? Sztuczne kwiaty wcale nie są brzydkie i nie muszą oznaczać, że nie zależy nam na pamięci o zmarłym, że to pójście na łatwiznę. W końcu przyszliśmy je zostawić, prawda?

Glebka pisze:Sztuczne kwiaty nie muszą być z automatu złym rozwiązaniem, choć nie da się ukryć, że dużą rolę może odgrywać czynnik "co ludzie powiedzą", czy "to nie wypada". Ale właściwie dlaczego miałoby "nie wypadać"? Sztuczne kwiaty wcale nie są brzydkie i nie muszą oznaczać, że nie zależy nam na pamięci o zmarłym, że to pójście na łatwiznę. W końcu przyszliśmy je zostawić, prawda?

Dokładnie tak. Moim zdaniem najważniejsze jest, żeby decydując się na którekolwiek rozwiązanie kwiatowe na grobie) - sztuczne lub żywe - dbać o ich wygląd. Postawić żywe kwiaty i ich nie podlewać lub nie wymieniać (w przypadku ciętych kwiatów) to też nie jest objaw szczególnej troski pamięci o zmarłej osobie.

Żywe kwiaty są super, ale oczywiście jeśli odwiedza się grób często. Trzeba o nie mocno dbać, żeby to naprawdę ładnie wyglądało.

Chryzantemy złociste są najlepsze na grób

Chryzantemy to jedne z lepszych kwiatów na tę okazję.