Forum ogrodowe, forum ogrodnicze, ogrody

Cześć!
Mój tata zdecydował się ostatnio na żywopłot wokół domu. Z Żywotnika zachodniego.
Mam pytanie, jak zadbać o niego w zimie, kiedy śnieg może go ,,zdeformować"?
I jak pielęgnować tego typu żywopłot?
Mój tata pierwszy raz zdecydował się na taki krok, prosimy o parę wskazówek w temacie, aby nie być tak zielonymi jak ten żywopłot

Jak jest dużo śniegu na nim to można otrząsnąć. Chociaż ja nie robię tego. Za to badaj sobie pH, na wiosnę i jesienią aby się nie podniosło powyżej 6 bo tuje mogą zacząć chorować. No i po roku czasu trzeba przycinać, niekiedy nawet 2-3 razy w ciągu roku.

O żywopłot trzeba dbać cały rok. Wydaje mi się, że jest to normalna sprawa.

Trzeba pamiętać, że żywotnik ma płytko korzenie, więc jeśli są młode i jest bardzo ciepło to należy je podlewać. Ogólnie one są odporne na mróz i nie trzeba wokół nich specjalnie skakać. Można dodatkowo podściółkować korą, żeby po zimie nie doszło do wysuszenia, zawsze to jakaś ochrona dla korzeni

Moim zdaniem nie trzeba zbyt wiele robić przy tym w zime.

Sam sobie poradzi, można ewentualnie poodgarniac śnieg zeby nie połamał, bo to największe ryzyko.

Z tego co mi wiadomo i jakie mam doświadczenia, to o żywopłot trzeba dbać cały rok. Jednak największe prace zawsze wykonuję jesienią. Zawsze wtedy przycinam go ok. 10 cm. Staram się również go uzupełnić i wzmocnić. Myślę, ze odpowiednia pora to wrzesień-październik. Wtedy nie ma upałów i takie cięcia mu ie zaszkodzą. Warto wtedy dobrze go nawieźć. Ja zawsze stosuję suchy obornik. Lubię też żywopłoty mieszane.

kindzia pisze:Z tego co mi wiadomo i jakie mam doświadczenia, to o żywopłot trzeba dbać cały rok. Jednak największe prace zawsze wykonuję jesienią. Zawsze wtedy przycinam go ok. 10 cm. Staram się również go uzupełnić i wzmocnić. Myślę, ze odpowiednia pora to wrzesień-październik. Wtedy nie ma upałów i takie cięcia mu ie zaszkodzą. Warto wtedy dobrze go nawieźć. Ja zawsze stosuję suchy obornik. Lubię też żywopłoty mieszane.

Hmm myślę właśnie nad żywopłotem i zadawałem sobie to samo pytanie - jak się to ma do zimy. Z tego co piszesz to zbyt dużej "opieki " dawać nie trzeba

Zdecydowanie warto odpowiednio zadbać o żywopłot jesienią żeby zabezpieczyć go przed zimą. A zimą jak to zimą za wiele pracy w ogrodzie nie ma

Żywopłot jak każda inna roślina. Powinien być pielęgnowany przez cały rok

Żywopłot z roślin zimozielonych przed zimą trzeba zawsze podlać, aby nie było potem problemów z suszą fizjologiczną. Druga sprawa to śnieg, który może czasem odłamać gałęzie, ja akurat przez kilka lat obwiązywałam całe przed zimą sznurkiem aby się od śniegu nie rozwaliły. Jak jest gruba warstwa śniegu to najlepiej go strącić.

Przyznam szczerze że pytanie mnie też interesuje, jak dbać w zimę o żywopłot jak w zasadzie nie bardzo jak jest o niego dbać?